Zobacz fotorelację >> |
W ostatnim okresie postanowiłem opisywać podróże, jakie odbywamy z moją żoną Elżbietą. Nie są to wielkie wyprawy, raczej wycieczki po bliższych i dalszych rejonach naszego kraju, ale także do nieodległych sąsiadów. Nie wszystkie opisy są zamieszczone w całości na mojej stronie. Wszystkie natomiast są zamieszczone na zaprzyjaźnionej stronie www.kociewiacy.pl Tam też odsyłam zainteresowanych. Tu natomiast polecam naszą wyprawę na Podlasie, a w zasadzie jej pierwszy etap, postój w Szczytnie i wędrówkę szlakiem szczycieńskich Pofajdoków.