29 listopada 2014

Trójmiejscy Kociewiacy wybrali patrona.

Zobacz fotorelację >>
W dniu 29 listopada 2014 r.  w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku odbyło się spotkanie Trójmiejskiego Klubu Kociewiaków, podczas którego obrano patrona Klubu. Został nim król Jan III Sobieski.

W sobotę, 29 listopada 2014 r. w Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Gdańsku, odbyło się spotkanie członków i sympatyków Trójmiejskiego Klubu Kociewiaków – sekcji Towarzystwa Miłośników Ziemi Kociewskiej w Starogardzie Gdańskim. Rozpoczynając spotkanie pan Hubert Pobłocki, prezes Trójmiejskiego Klubu Kociewiaków, poinformował, że Zarząd Klubu, przed spotkaniem, podjął rezolucję, by za patrona Klubu obrać króla Jana III Sobieskiego. Był on przez przez niemal 30 lat starostą gniewskim na Kociewiu. Ponadto w przyszłym roku minie 50 lat od odsłonięcia, sprowadzonego ze Lwowa, pomnika Króla Jana III Sobieskiego w Gdańsku. Zebrani przyjęli tę wiadomość oklaskami.
Następnie pan Pobłocki przypomniał zasługi słynnego Kociewiaka, członka Trójmiejskiego Klubu prof. Stefana Raszeji, który 27 czerwca tego roku otrzymał tytuł Doktora Honoris Causa Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Jest to już drugi taki tytuł profesora. Poprzedni otrzymał od Akademii Medycznej w Bydgoszczy. Pan Pobłocki odczytał relację z tej uroczystości, opublikowaną także drukiem w Kociewskim Magazynie Regionalnym. Cała relacja została napisana i odczytana po kociewsku. Kapela Burczybas z Gniewa, która uświetniała całe spotkanie zaintonowała „dwieście lat”, do którego przyłączyli się wszyscy zebrani.
Prof. Stefan Raszeja podziękował za życzenia i wyrazy uznania. Wspomniał, że był bardzo podbudowany obecnością członków Trójmiejskiego Klubu Kociewiaków w Gdańsku oraz Towarzystwa Miłośników Ziemi Kociewskiej ze Starogardu. Podkreślił, ze Pana Huberta Pobłockiego można tytułować wielkim propagatorem gwary kociewskiej. Mówiąc o Kociewiu wspomniał zmarłego miesiąc temu Józefa Weltrowskiego, w latach wojny współpracującego z „Gryfem Pomorskim”. Był on pasjonatem kajakarstwa, autorem książek, a także członkiem Trójmiejskiego Klubu Kociewiaków.
Już tradycyjnie podczas spotkań odbywają się promocje książek o Kociewiu i ich mieszkańcach, a także książek napisanych przez Kociewiaków. Pierwsza z zaprezentowanych książek nosi tytuł „Doktor Danuta Galewska 1935 – 2012. Życie z pasją i troska o bliźnich”. Jej autorami są syn pani doktor Adam Galewski i Jan Kulas. I to własnie Jan Kulas opowiedział o pracy nad książką i przybliżył zebranym postać bohaterki. Opowiedział o jej wędrówce w drodze do Tczewa oraz o jej oddaniu pracy i ludziom. O jej działalności i zaangażowaniu w NSZZ Solidarność. Wiele miejsca w książce poświęcono pracy pani doktor w Tczewskim Stowarzyszeniu „Trzeźwośc”. Pan Kulas podkreślił fakt, że w książce zebrane są wspomnienia, relacje i refleksje aż 62 osób.
Wykład na temat tożsamości mieszkańców kociewskiej wsi Morzeszczyna w powiecie tczewskim wygłosił Przemysław Kilian, który prowadzi badania socjologiczne w tej wsi. Senator RP Andrzej Grzyb, bardzo zainteresowany referatem, życzył jego autorowi dalszej owocnej pracy i poszerzenia badań w Morzeszczynie. Ma nadzieję, że autor pracę badawczą doprowadzi do końca, będzie życzliwie obserwował jej postęp.
Następnie Senator Andrzej Grzyb zaprezentował swoją książkę pt. „Nie licząc pięknych dorszy”. Jest ona efektem jego 11 już wyprawy z przyjaciółmi na ryby do Północnej Norwegii. Książka ta jest nie tylko relacją z podróży, jest też książką o Kociewiu, bo w czasie tej wyprawy często z przyjaciółmi o Kociewiu rozmawiają. Jest ona także albumem, fotagrafia jest kolejną pasją autora. Na koniec swojego wystapienia pan Senator namawiał do adwentowej refleksji w związku ze zbliżającym się Bożym Narodzeniem. Od kilku lat dziennikarz i poeta mieszkający w Barłożnie pisze i wysyła mailami do znajomych adwentowe wiersze. Dziś te i inne wiersze złożyły się na tom „To oczekiwanie ma sens”. Pan Andrzej Grzyb ma nadzieję, że promocja tego tomu odbędzie się w Ratuszu Staromiejskim jeszcze w grudniu, na co serdecznie zaprasza wszystkich członków Klubu.
Pan Hubert Pobłocki przed zaproszeniem do ostatniej części spotkania książkę Andrzeja Grzyba skomentował limerykiem „Lepsiej”: Toć lepsi je łowjić dorsze, niżli robjić rzeczy gorsze.
Dodać należy, że w gronie członków klubu powitani zostali kolejni członkowie, którym legitymacje TMZK wręczyła sekretarz Trójmiejskiego Klubu Kociewiaków Pani Maria Odya. Otrzymali je Pan Jan Ryszard Morawski z Malenina oraz Pan Gerard Ostrowski.
Spotkanie zakończyły pięknie wykonane kolendy i pastorałki kociewskie w wykonaniu Kapeli Burczybas z Gniewa pod kierownictwem Wojciecha Górskiego.
Nie zabrakło podczas spotkania pięknych haftów, których autorkami są Maria Leszman z Pelplina i Katarzyna Nowak z Tczewa. Uczestnikom spotkania zapewniono też „Podkurek zes Zielónygo Smoka wew Gdóńsku” oraz szarlotkę i jabłka ufundowane przez właścicieli Jabłoniowego Dworku w Maleninie.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga! Ze względu na dużą ilość komentarzy spamerów każdy nowy komentarz pojawia się dopiero po zatwierdzeniu przez moderatora. Prosimy nie wpisywać komentarza ponownie.